Czy zastanawialiście się kiedyś, jak – poza głównym nurtem, gdzie króluje Moët & Chandon – można interpretować szampańskie terroir?
materiał promocyjny Vininova
Zrównoważona strona mocy
„Styl wina definiuje się sam. My go nie kształtujemy, my go tylko interpretujemy”. To słowa Charles’a Bénarda, spadkobiercy trzyhektarowej winnicy Champagne Laurent Bénard z Mareuil-sur-Aÿ, której historia sięga 1878 roku. Winiarnia od prawie 30 lat wprowadza ekologiczne praktyki, zaś od 14 lat koncentruje się na metodach biodynamicznych. Przejście na zrównoważoną stronę mocy było podyktowane pragnieniem Laurenta Bénarda, aby nadać winu osobowość. Ta zaś, według Laurenta, rodzi się dopiero w harmonii z całym ekosystemem. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak – poza głównym nurtem, gdzie króluje Moët & Chandon – można interpretować szampańskie terroir? Jakie perełki-osobowości kryje historyczna kraina nad Marną?
Serce do wina
Podróż przez Szampanię jest ekscytująca, bo obok dużych prestiżowych winnic znajdziemy tu zupełnie kameralne, napędzane wizjonerstwem i wrażliwością właścicieli. Oprócz wspomnianego Champagne Laurent Bénard żaden amator i żadna amatorka jakościowych szampanów nie przejdą obojętnie obok coeurviculture winnicy Augustin. Biodynamiczne gospodarstwo z Avenay-Val-d’Or komponuje wina według filozofii podążania za sercem i rytmem natury. Stąd neologizm coeurviculture – coeur, czyli serce i viticulture, czyli uprawa winorośli. Ich eleganckie szampany nazywane są na cześć żywiołów oraz harmonii: Terre, Air, Feu, Vertus.
Intuicja i alchemia
Biodynamiczny Bourgeois-Diaz z Crottes-sur-Marne hołduje tradycji, ale wydobywa prawdziwy potencjał 40-letnich winnic dzięki kreatywnym eksperymentom. Tutaj, gdzie nasze gliniaste, muliste i kredowe gleby graniczą ze spokojnymi wodami Marny, wierzymy, że wino to nie chemia, ale alchemia – czytamy na stronie. To tej alchemicznej intuicji właściciele posiadłości zawdzięczają pomysł, by wina dojrzewały w zbiornikach z piaskowca i gliny. Oryginalne podejście Bourgeois-Diaz rodzi szampany krystalicznej czystości i subtelności.
Szlachetność tradycji
Siłę terroir – zboczy Noé les Mallets, Fontette i Ville sur Arce – doskonale wydobywa też Cordeuil Père & Fille (Ojciec i Córka), czterohektarowa winnica w połowie już certyfikowana ekologicznie, a w połowie w trakcie konwersji. Pinot noir, chardonnay, pinot blanc i pinot meunier dojrzewają tu wedle najszlachetniejszej tradycji Szampanii, leżakowanie win trwa minimum 8 lat. W tym naturalnym procesie cuvées spokojnie łagodnieją, nasycając się aromatami.
Z myślą o tych, których ciekawi zupełnie nowa przygoda z bąbelkami, tegoroczne katalogi Vininova przewidziały szampany nie tylko od tych czterech finezyjnych naturalistów, ale też dwóch konwencjonalnych luksusowych marek: Lanson – oczka w głowie brytyjskiej rodziny królewskiej oraz XVII-wiecznego Champagne H. Blin, który szczególnie ukochał dumę Doliny Marny, czyli szczep pinot meunier.
