fot. Olaf Kuziemka
Polskie wina nie są już w Lidlu zaskoczeniem. Znajdziemy je zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online – w Winnicy Lidla. Ostatnio oferta sklepu wzbogaciła się o sześć nowości od polskich producentów.
Maciej Nowicki
W Lidlu pojawiły się ostatnio butelki od dwóch producentów, którzy, choć dobrze znani na polskim rynku, w tej sieci dopiero debiutują. Dwie nowości pochodzą z dolnośląskiej Winnicy Jadwiga (o jej pét-natach, które opisywałem niedawno, przeczytacie tutaj), pozostałe cztery – z wielkopolskiej Doliny Samy / Winnica Jankowice (taki zapis nazwy stosuje producent).
Winnica Jadwiga
Oba wina tego producenta, które trafiły do oferty Winnicy Lidla, pochodzą z udanego dla tej winiarni rocznika 2022. Po raz pierwszy recenzowałem je dokładnie rok temu – jedne robiły wrażenie od razu, inne potrzebowały jeszcze trochę czasu. Cieszę się, że mogłem do nich powrócić. Szczególne wrażenie zrobiło na mnie świetnie teraz dojrzałe Cuvée.
Cabernet Cortis Blanc de Noirs 2022
Zaczynam jednak od wina, które już jakiś czas temu narobiło sporo zamieszania. Możliwość spróbowania cabernet cortis (a więc zdecydowanie czerwonej odmiany winorośli) w wersji winifikowanej na biało zdarza się niezmiernie rzadko. Świetna dojrzałość owocu, sporo nut gruszki i jabłka, jest też nieco moreli i cytrusów. Do tego sporo ciała i faktury, z wyraźnie wyczuwalnym pikantnym finiszem. Wino cały czas w formie. (69,99 zł)
Cuvée 2022
Rok temu to połączenie souvignier gris, chardonnay i johannitera, podbite cukrem resztkowym, było zdecydowanie najbardziej rozchwianym aromatycznie winem. W swojej recenzji od razu zaznaczałem jednak, że po prostu potrzebuje ono nieco więcej czasu. Obiecywałem, że powrócę do niego w przyszłości i teraz uczyniłem to z radością. Wszystkie elementy „wskoczyły” na swoje miejsce i degustacja (nie tylko moim zdaniem) sprawia dużą przyjemność. Wino jest bardzo soczyste, pełne aromatów brzoskwini, gruszki, marakui i dojrzałych limonek. Słodycz (12 g cukru resztkowego) jest wyczuwalna, ale też dobrze zrównoważona cytrusową kwasowością. Warto było poczekać! (64,99 zł)
Dolina Samy / Winnica Jankowice
Ta winiarnia po prostu musiała się pojawić w Winnicy Lidla! W Jankowicach mieści się bowiem także siedziba główna Lidla w Polsce, a oba miejsca dzieli raptem 8 km. Pierwsze nasadzenia w Dolinie Samy pojawiły się jeszcze w 2010 roku. Początkowo odważnie zdecydowano o wyborze tylko dwóch odmian winorośli: solarisa i regenta. Dziś na 4 hektarach znajdziemy kilka nowych szczepów. Zmieniła się także szata graficzna win – jest dużo bardziej spójna. Dolina Samy zaskoczyła swoich fanów także pewną niespodzianką, o której na końcu tekstu.
Tiga 2022
W polskich winnicach mamy kilka niezwykle rzadko spotykanych szczepów. Jednym z nich jest z pewnością sauvignon gris. To mutacja sauvignon blanc o charakterystycznym różowym kolorze gron. Najczęściej spotyka się ją we Francji, gdzie jest z reguły wykorzystywana do kupaży. Tiga to jednak wino powstałe w 100 proc. z tej odmiany. Jest dość intrygujące aromatycznie: początkowo bardzo kwiatowe, z czasem do głosu dochodzą jednak owoce tropikalne, w tym marakuja i ananas. W zakończeniu pojawiają się zaś nuty ziół i pokrzywy. Struktura raczej lekka, całość spięta dobrym poziomem kwasowości. (89,99 zł)
Viva 2022
W przypadku tego wina, do sauvignon gris dokooptowano solarisa, zdecydowanie najpopularniejszą odmianę winorośli w Polsce. Zestawienie okazało się intrygujące. W przeciwieństwie do poprzednika, mamy tu dużo więcej aromatów zbliżonych do sauvignon blanc. Bez problemu wyczujemy nuty agrestu i porzeczki, jest też żółte jabłko, morela i trochę trawiastych akcentów. Do tego lekki ziołowy finisz – i mamy świetną propozycję na sezon letni. (94,99 zł)
Maestro 2022
Wśród dosadzonych przez producenta szczepów jest też nieźle już w Polsce rozpoznawalny roter riesling. Polscy winiarze mają na niego różne pomysły. Jedni kupażują go z klasycznym rieslingiem, inni macerują. w tym przypadku postawiono na lekką stylistykę, uznając, że taka najlepiej sprawdzi się w przypadku zbioru z młodych czteroletnich krzewów. Kto więc szuka mocno orzeźwiającego wina, o lekkiej strukturze i aromatach, za to z wyraźną kwasowością – może sięgnąć właśnie po Maestro. Skórka cytryny i grejpfruta, zielone jabłko, trochę pigwy, ziołowo-mineralne akcenty – to kolejny dobry wybór na upalne dni lata. (114,99 zł)
Shé 2022
Jedynym w zestawieniu winem o innej barwie jest Shé, czyli róż na bazie regenta. Cieszę się, że producent zdecydował się na wersję wytrawną i dość orzeźwiającą. Niestety w aromatach, oprócz czerwonej porzeczki i rabarbaru, pojawia się też trochę akcentów warzywnych, psujących efekt końcowy. Sam kierunek jest jednak udany. Wierzę, że nowy rocznik przyniesie więcej pozytywnych emocji. (89,99 zł)
Chrzanova Polish Root
Na koniec obiecana niespodzianka! Właściciel Doliny Samy / Winnicy Jankowice od czterech lat uprawia też chrzan. Jego wódka o nazwie Chrzanova wpisuje się w rosnącą popularność tego rodzaju alkoholi. Wewnątrz eleganckiego opakowania kryje się udane połączenie ostrych aromatów chrzanu z wyraźnymi jabłkowymi nutami, w finiszu pojawia się też nutka eleganckiej słodyczy. Warto spróbować połączenia Chrzanovej z tłustymi daniami; sprawdzi się też jako digestiv. (129,99 zł)
Opisane alkohole degustowałem w kwietniu podczas wydarzenia „Wino w Samym Centrum Wszechświata”, którego partnerem był Lidl. Zdjęcia butelek: Winnica Lidla