Choć u Kamila Barczentewicza praktycznie co roku pojawiają się nowe etykiety i zmiany stylistyczne, jedynym z win, które na stałe weszło już do reprezentacji kolejnych roczników jest Pinot Blanc Béton. W roczniku 2022 kontynuuje on udany kierunek wyznaczony przez swoich poprzedników. Jest jednak istotna różnica – w momencie debiutu jest winem znaczniej dojrzalszym niż miało to miejsce we wcześniejszych odsłonach. Fermentacja i dojrzewanie trwa przez 11 miesięcy na osadzie w betonowym jajku. W aromatach dużo żółtego owocu (jabłko, pigwa), jest też trochę gruszki, cytrusów i wyczuwalne wapienno-skalne akcenty. Wszystko spina dobra, cytrusowa kwasowość.