To truizm, że wina znad Atlantyku mają rozpoznawalny, słonawy, „morski” smak. Bliskość oceanu wpływa na mikroklimat winnicy, a na winogronach osadza się nawet sól niesiona przez nadmorski wiatr. Z winnic Fulcro do Atlantyku jest mniej niż 500 metrów, nic więc dziwnego, że A Pedreira to jedno z najbardziej słonych, mineralnych win, jakie miałem okazję próbować. Do tego lekkie kwiatowe niuanse Albariño i dojrzałe brzoskwinie; wytrawność, kwas, ale i owocowa elegancja. No i bezlik gastronomicznych zastosowań – Albariño z Galicji to jedno z najbardziej uniwersalnych win do jedzenia, od białych ryb i owoców morza aż po wiosenne sałaty.
El Catador – 89 zł