Przez kilka lat stolica, pozbawiona jakiejkolwiek imprezy winiarskiej, pozostawała zaskakującym wyjątkiem na powiększającej się przecież mapie festiwali polskiego wina. Ten stan zakończył się w tym roku i to od razu w spektakularny sposób. Tekst i zdjęcia: Maciej Nowicki Jeszcze w maju swój wielki powrót zaliczyło Białe Czerwone. Forteca Kręglickich zgromadziła prawie pół setki (!) polskich…