fot. Le Clos de Caillou Nie ma chyba drugiego regionu we Francji, który tak bardzo uległ „parkeryzacji”, jak południowa część Doliny Rodanu. Tutejsi winiarze tłoczący z natury wina szczodre, pod wpływem ocen słynnego amerykańskiego krytyka, ale i ocieplającego się klimatu, zaczęli na przełomie mileniów robić wina jeszcze tęższe i bardziej ekstraktywne. Podobało się to szerokiej…