Nie wiem czy istnieje w Polsce druga sieć handlowa, która najpierw tak mocno rozbudziłaby oczekiwania, a następnie doprowadziłaby ich do maksymalnej redukcji. Pod koniec 2024 należy się więc cieszyć, że w sklepach Aldi mamy chociaż minimalny punkt zaczepienia. Tekst i zdjęcia: Maciej Nowicki Jeszcze na łamach Winicjatywy wielokrotnie recenzowałem wina z polskiej oferty sieci Aldi.…