We wrześniu i w październiku cieszyliśmy się piękną słoneczna pogodą i całkiem wysokimi temperaturami, wygląda jednak na to, że listopad nie będzie już miał dla nas litości. Przedstawiam trójkę win, które sprawdzą się w chłodniejsze wieczory.
Tekst i zdjęcia: Maciej Nowicki
O tej porze roku wahadło wychyla się w stronę win czerwonych. Nie znaczy to jednak, że te białe zostaną całkowicie zmarginalizowane. W ostatnich tygodniach sporo mówiło się o smacznym albariño dostępnym na półkach Biedronki (Felix Solis Medusa 2023) i tę rekomendację potwierdzam. Jest to jednak wino z oferty jednego z importerów w Polsce, ja zaś pozostaję wierny importowi lub dystrybucji własnej tej sieci. Tym bardziej, że listopad to tradycyjnie premiera rozpoznawalnej już polskiej marki!
85 Polonez Classic 2023, Winnica Łany
To najdłużej w naszym kraju trwająca współpraca pomiędzy siecią handlową a polską winnicą. Co więcej, ma ona unikalny charakter. Od pewnego bowiem czasu podkarpacka winnica przeznacza swoje trzyhektarowe nasadzenia praktycznie wyłącznie na potrzeby produkcji dla Biedronki. Do tej pory Polonezy w wersji białej i czerwonej pojawiały się w sprzedaży jednocześnie, jednak w tym roku czerwień ma zadebiutować na półkach Biedronki dopiero w okresie przedświątecznym. Skupmy się więc na razie na bieli.
To polskie wydanie „gemischter satz”, kupaż wszystkich białych odmian producenta. Wśród nich znajdziemy m.in. rzadko spotykaną w Polsce palavę, gewürztraminera oraz souvignier gris, a także hibernala czy jutrzenkę. W winie z najnowszej odsłony to właśnie obecność tych ostatnich szczepów jest najbardziej wyczuwalna. Zachowało zdecydowanie wytrawny charakter, a już od pierwszego „nosa” wyczujemy w nim dominujące aromaty liścia porzeczki, owoców białej porzeczki i agrestu oraz odrobinę gruszki. Smak jest nieco bardziej soczysty, wspomniane aromaty dominują, dołącza do nich więcej gruszki, morwa i dojrzałe jabłko. Finisz ponownie nieco oszczędniejszy, z ziołowo-porzeczkowymi akcentami. Bezpieczny wybór, kłaniam się też producentowi za właśnie taką, czyli wytrawną wersję. (34,99 zł)
86 Merlot Touriga Nacional Tinto 2023, Encosta do Sobral
Popularna w Biedronce marka Encosta do Sobral (wykorzystywana dla tej sieci przez kilku producentów) i stojące za nią połączenie merlota i odmiany touriga nacional, wydają się stworzone na tę porę roku. Mocna budowa (14 proc. alk.) połączona z dojrzewaniem w dębowych beczkach (choć jedynie przez kwartał) przekłada się na więcej niż solidną porcję dojrzałych czerwonych i czarnych owoców. To przede wszystkim wiśnie i śliwki, jest też trochę owoców leśnych, a z czasem pojawiają się akcenty powideł i przypraw. Praktycznie nie ma tu tanin, wino utrzymane jest w miękkim, czasami wręcz pluszowym stylu, który ma w Polsce wielu fanów. Uwaga do Biedronkowych specjalistów: wypisane na kontretykiecie aromaty tego wina w postaci „agrestu i pomarańczy” traktuję w kategoriach humorystycznych! (24,99 zł)
87 Encostas da Lisboa Riserva 2021, Adega Cooperativa De Dois Portos
Nieco wyżej oceniam drugie z dzisiejszych win czerwonych. I to nie tylko dlatego, że już sama jego etykieta wywołuje pozytywne wrażenie. Encostas da Lisboa, wzgórza Lizbony, to dużo poważniejsze w charakterze połączenie trzech odmian winorośli: aragonez, castelão i touriga nacional. Dość skoncentrowane, z wyczuwalną taniną, wypełnione owocami dojrzałej wiśni i jeżyny. Do tego wyraźnie przyprawowe, z pieprznym finiszem. Trzy lata na karku zapewniły też całości dobrą równowagę. Znakomity wybór do mięsa, nawet w wersji mniej formalnej, jak burger czy kebab. (19,99 zł)
Źródło win: zakup własny autora