fot. Osman Koycu / Unsplash Różne są motywacje do podróży. Kiedy zdradziłem po raz pierwszy publicznie, że do Stambułu pojechałem gnany miłością do Rzymu, wśród części słuchaczy wywołałem rozbawienie. Bartek Kieżun Oczywiście owo rozbawienie przechodziło powoli w zrozumienie, gdy zaczynałem wyjaśniać, że pierwszą stolicę Cesarstwa Rzymskiego znam bardzo dobrze i że pora zapoznać się z…